 |
| Zdjęcie z oficjalnej strony PocketBooka |
Świat z biegiem czasu coraz bardziej brnie do przodu. Nowe technologie i pomysły, pojawiają się praktycznie z dnia na dzień. Choć czytanie książek mogłoby się wydawać niektórym staroświeckie, okazuje się, że w tę dziedzinę również wkradła się elektronika.
Sama od zawsze kocham czytać książki. Uwielbiam je również kupować, kolekcjonować i podziwiać na własnych półkach. Do niedawna nie mieściło mi się w głowie, że mogłabym przerzucić się na wersję elektroniczną. W tej dziedzinie pozostawałam tradycjonalistką, dopóki nie znalazłam czytnika wręcz idealnego.
PocketBook Touch Lux 3 to doprawdy świetny, wygodny oraz innowacyjny sprzęt wart niewątpliwie swojej ceny. Czytnik ten jest największym konkurentem Kindle’a, który obecnie dominuje na rynku. W moim odczuciu jednak model Pocketbook posiada więcej zalet.
Ale zacznijmy od początku. Czytnik PocketBook Touch Lux 3 jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych – szarym, białym oraz złotym. Stałam się posiadaczką tej ostatniej opcji. Złoty raczej nie jest typowym kolorem czytników, dlatego też się na niego zdecydowałam. Całość przyszła w ładnym, estetycznym białym opakowaniu, a czytnik zapakowany był w gładką, miłą w dotyku folię. Dodatkowo otrzymałam biały kabelek USB, który ułatwia połączenie z komputerem oraz kartę gwarancyjną, która ważna będzie przez dwa lata.
Sprzęt jest niezwykle leciutki i poręczny. Wygodnie oraz pewnie trzyma się go w dłoniach, nie ma tutaj mowy o wyślizgiwaniu się. Z łatwością zmieści się do torebki. Można obsługiwać go dotykowo lub za pomocą przycisków, więc jak kto woli. Ekran posiada przekątną sześć cali, co ułatwia wygodne czytanie. Dodatkowo technologia wykonania ekranu to E-ink Carta HD z podświetleniem LED. Oznacza to tyle, że mamy do czynienia z technologią „e-papieru”. Oczy nie męczą się praktycznie w ogóle, co jest słabą stroną telefonów komórkowych czy tabletów, a dodatkowe podświetlenie umożliwia czytanie nawet w pełnym słońcu – i tutaj wciąż oczy nie cierpią tak mocno, jak przy telefonach komórkowych. Przy 16 odcieniach szarości, rozdzielczości wynoszącej 1024 x 758 pikseli i podświetleniu, którego intensywnością możemy łatwo sterować, czytnik ten zdaje się mieć same zalety.
Po włączeniu go, możemy od razu połączyć się z siecią Wi-Fi, co automatycznie pozwala na ściągnięcie aktualizacji. Gdy już się ona dokona, mamy możliwość zabrać się od razu za czytanie. Czytnik przyszedł do mnie praktycznie w całości naładowany, a solidny akumulator pozwala na ładowanie go rzadziej niż raz w miesiącu.
Czytnik jest połączony z księgarnią Legimi, co pozwala nam na kupowanie tysięcy książek (w tym absolutnych nowości) oraz otrzymywanie ich na swoje urządzenie w niemal ekspresowym tempie, za pomocą kilku kliknięć. To niezwykle ułatwia sprawę. Jeśli jednak posiadamy już na własność jakieś książki w odpowiednich formatach, możemy je przenieść na czytnik za pomocą kabla USB lub e-mailem (tak, PocketBook posiada własny adres e-mail). Gdy jesteśmy podłączeni do sieci, pobieranie książek z adresu e-mail zacznie się automatycznie.
Mamy do wyboru dziesiątki stylów czcionek. Sami ustalamy wielkość liter, odległość między poszczególnymi wierszami czy szerokość marginesów. Możemy również korzystać w razie potrzeby ze słownika polsko-angielskiego, robić notatki do poszczególnych fragmentów czy zaznaczać je, aby później do nich wrócić. Ponadto urządzenie cechuje się szybkim czasem reakcji, jak na tego rodzaju sprzęt. Obsługuje 16 różnych formatów, a jeśli znudzi nam się czytanie możemy sobie nawet ułożyć pasjansa czy uzupełnić sudoku – między innymi.
To co ma PocketBook Touch Lux 3 a nie ma Kindle Paperwhite 3:
- interfejs w języku polskim
- możliwość poszerzenia pamięci urządzenia (z 4 GB nawet do 32 GB)
- możliwość korzystania z księgarni Legimi
- jest czulszy na dotyk
- można wybrać czy chce się korzystać z czytnika dotykowo czy za pomocą przycisków (w Kindle można tylko dotykowo)
- PocketBook obsługuje więcej formatów (Kindle nie czyta ePub i często wymaga konwertowania plików)
- PocketBook oferuje 5 trybów odczytu formatu PDF
- dłuższa gwarancja (24 miesiące, Kindle tylko 12 miesięcy)
Mam szczerą nadzieję, że udało mi się przekonać was do zakupu. Ja jestem naprawdę zachwycona. Jakby tego było mało PocketBook Touch Lux 3 jest tańszy od swojego konkurenta o mniej więcej 250 zł w zależności od miejsca, w którym został nabyty.
